Ilość instalacji fotowoltaicznych, używanych w domach prywatnych i firmach, rośnie z roku na rok, dając wymierne finansowe korzyści. Dzięki nim można między innymi znacząco obniżyć wysokość płaconych rachunków za prąd i uniezależnić się od zewnętrznych dostawców, koncernów energetycznych.
Trzeba jednocześnie wziąć pod uwagę fakt, że wieloletnia eksploatacja paneli fotowoltaicznych sprawia, że mogą być narażone na różnego rodzaju niekorzystne czynniki. Musimy liczyć się z ich uszkodzeniem przez zmienne warunki atmosferyczne, istnieje też ryzyko wybuchu pożaru, przed czym na szczęście można się skutecznie zabezpieczyć.
Co może spowodować pożar fotowoltaiki?
Istnieje wiele czynników, które mogą być odpowiedzialne za wywołanie pożaru instalacji produkującej prąd z promieniowania słonecznego. Eksperci w tej dziedzinie wskazują przede wszystkim na kilka z nich:
- czynniki zewnętrzne, czyli wspomniane niekorzystne warunki atmosferyczne, silny wiatr i uderzenia piorunów;
- błędy w montażu instalacji fotowoltaicznej, zdarzające się najczęściej w przypadku, gdy dokonują go osoby bez stosownej wiedzy, umiejętności praktycznych i wymaganych uprawnień;
- awarie sprzętowe, wynikające z doboru niskiej jakości komponentów składających się na instalację, ich nieprawidłowego transportu czy przechowywania;
- błędy poczynione już na etapie projektowania instalacji, niewłaściwy dobór tworzących ją komponentów, niekompatybilnych ze sobą i niedopasowanych do parametrów pracy całego systemu.
Sprawdź także: Fotowoltaika Kielce
W jaki sposób błędy ludzkie zwiększają ryzyko pożaru instalacji fotowoltaicznej?
Warto także nadmienić, że błędy ludzkie stanowią aż ¼ wszystkich pożarów fotowoltaiki, a w ich zakres wchodzi między innymi:
- montaż instalacji na dachu pokrytym łatwopalnymi materiałami, np. papą, co może wywołać pożar w wyniku nagrzania się paneli;
- niedokręcone śruby mocujące panele, które ruszając się, mogą uszkodzić izolację przewodów i doprowadzić do zwarcia;
- niewłaściwe poprowadzenie przewodów;
- źle wykonana lub całkowity brak uziemienia instalacji.
Co trzeba zrobić, aby uniknąć pożaru instalacji fotowoltaicznej?
To oczywiście tylko niewielki wycinek najczęściej popełnianych błędów skutkujących w niektórych przypadkach niebezpiecznym pożarem, grożącym nie tylko zniszczeniem mienia, ale stanowiącym też poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
W kwestii zabezpieczenia przeciwpożarowego fotowoltaiki warto kierować się wskazówkami ekspertów z tej branży, którzy powinni też zająć się doborem części całej instalacji i jej fachowym, zgodnym z przepisami montażem. Do zasad minimalizujących ryzyko pożaru, jakich bezwzględnie należy przestrzegać, zaliczają:
1. Odpowiednią lokalizację instalacji na budynku
O co należy zadbać już na etapie tworzenia jej projektu, a najistotniejszą kwestią jest takie usadowienie paneli PV i pozostałych zewnętrznych elementów instalacji, aby od ściany czy dachu oddzielała je tzw. przestrzeń przeciwpożarowa.
2. Zabezpieczenie wszystkich przewodów przed uszkodzeniem
Jak już wiemy, niewłaściwe poprowadzenie przewodów, np. zbyt blisko stelażu, na którym montujemy panele, samych paneli czy konstrukcji dachu lub ścian, stwarza ryzyko ich przetarcia i co za tym idzie, zwarcia w instalacji elektrycznej mogącego stać się przyczyną pożaru.
3. Zastosowanie zabezpieczeń instalacji fotowoltaicznej
Obowiązujące w naszym kraju przepisy regulują sposób zabezpieczenia instalacji PV, lecz dotyczą wyłącznie tych, których moc przekracza 6,5 kW. Projekt każdej instalacji o wyższej mocy musi być skonsultowany z rzeczoznawcą do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz zgłoszony do Państwowej Straży Pożarnej.
Do powszechnie stosowanych i obligatoryjnych elementów zabezpieczających, jakie trzeba użyć w instalacji, przede wszystkim zaliczamy:
- wyłączniki nadprądowe, zapobiegające skutkom przeciążeń obwodu i występującym w nim zwarciom, przerywające jego ciągłość w sytuacji przekroczenia dopuszczalnej wartości płynącego prądu;
- rozłączniki, umożliwiające pozwalające, jak sama nazwa wskazuje, wyłączyć i ponownie włączyć instalację, a przerwanie przepływu prądu pozwala chronić ją przed przeciążeniami;
- ograniczniki przepięć, kolejne urządzenie zabezpieczające fotowoltaikę przez tzw. przepięciami przejściowymi, ograniczające jednocześnie czas trwania i częstotliwość prądu następczego;
- instalację odgromową, zabezpieczenie przez wysokim napięciem generowanym przez wyładowania atmosferyczne, czyli po prostu pioruny.
Ważnym elementem, także skutecznie zabezpieczającym przed pożarem panele fotowoltaiczne i pozostały osprzęt techniczny wchodząc w skład instalacji, są optymalizatory mocy oraz mikroinwertery, dzięki którym można na bieżąco monitorować pracę systemu i zwiększyć jego efektywność.
4. Regularne przeglądy techniczne i konserwacja instalacji
Jeśli firmowa lub domowa instalacja fotowoltaiczna ma działać przez wiele lat bez ryzyka pożaru, należy pamiętać o dokonywaniu jej regularnych przeglądów technicznych. Są one zresztą nakazane obowiązującymi przepisami. Jest to zadanie dla specjalistów posiadających stosowne uprawnienia, co daje gwarancję prawidłowego wykonania wszystkich niezbędnych prac.
Należy również pamiętać o odpowiedniej konserwacji, zwłaszcza paneli słonecznych, które trzeba myć najlepiej 2 razy do roku, wczesną wiosną i wczesną jesienią. Usunięcie brudu i zalegających liści także minimalizuje ryzyko pożaru. W tym przypadku również powinno się skorzystać z usług firmy wyspecjalizowanej w tego typu pracach, stosującej właściwe techniki mycia i środki chemiczne niepowodujące uszkodzenia powierzchni paneli.